Różne ujęcia z kamerek w Klekusiowie - Rok 2019/2020

[Zula]

.
..........Ostatni dzień grudnia, co jednocześnie oznacza koniec roku 2020
W minionym sezonie po raz dziesiąty w Klekusiowie narodziło się nowe bocianie życie, z gniazda pary Klekusia i Kropeczki wyfrunęło pięć młodych bocianów, w gnieździe w Szczytnicy nastąpiła zmiana. Z zimowiska nie wrócił Kleo i jego ostatnia partnerka Patra, gniazdo więc przejęła Buba z nowym partnerem o imieniu Bolo. Para ta wychowała jednego pisklaka
W ciągu całego roku wiele poszkodowanych zwierząt znalazło pomoc w ORDZ Klekusiowo, niektóre z nich po wyleczeniu powróciły do natury, inne jednak pozostaną na dłużej lub z uwagi na swój stan zdrowia nawet na stałe.
Wszystkie zwierzęta przebywające w Klekusiowie otoczone są doskonałą opieką Państwa Gospodarzy, wspierających ich pomocników oraz lekarza weterynarii.
Ostatni grudniowy dzień słoneczny i dosyć ciepły jak na porę zimową.
Bociany przebywając w wolierze wykonywały swoje codzienne czynności, z łąki korzystały tylko łabędzie i młody żuraw.

……....

.......Po zmroku wszędzie jeszcze spokojnie, jednak koło północy będzie pewnie inaczej …

……....

..........Szopy w swoim królestwie, jedne wyszły na chwilę z kryjówki, inne spały.

……....

………………....………………...……..

[Zula]

.
…......................................................ROK 2021

...........................................................Styczeń

Podobnie jak w latach poprzednich, przełom roku niestety dostarczył rezydentom ORDZ wiele niespokojnych chwil.
Już kilka minut przed północą, w okolicy zaczęły się wystrzały fajerwerków na powitanie 2021 roku.
Na głośne strzały zareagowały bociany przebywające w wolierze skupiając się w kąciku przy ogrodzeniu, kózki drzemiące w pomieszczeniu sypialnianym wstały i nasłuchiwały, odpoczywające na wysepce w swoim królestwie łabędzie, zgromadziły się w oczku z boku woliery bielików. https://youtu.be/qMX4q0HcNcs
Niebawem na łące pojawił się Gospodarz z większą ekipą pomocników, między innymi z najmłodszym Opiekunem zwierzaków, wnukiem Tymkiem i kontrolował sytuację.
Kanonada fajerwerków na szczęście zakończyła się wyjątkowo szybko i po kilku minutach nastał spokój.

……....

...
...

……....

Nowy 2021 rok zaczął się lekkim mrozikiem. Zerknęliśmy na gniazdo naszej bocianiej pary Klekusia i Kropeczki, która odpoczywa jeszcze na dalekim południu. Gniazdo dzisiaj lekko zmrożone i porośnięte wysoką trawą, ale już za trzy miesiące zaczniemy odliczać dni do powrotu naszych ulubieńców.
Na łące pod gniazdem odwiedziła swój paśnik rodzina alpak, z maleńką Iskierką. https://youtu.be/NK4_OfnZRM8

……....

...
...

……....

Bociany dzisiejszy noworoczny dzień spędzały wewnątrz woliery, odwiedzane przez zdziwione pewnie takim widokiem kózki.
Łabędzie pływały w oczku swojego królestwa i spacerowały po łące, często w towarzystwie żurawi.

……....

...
...

……....

...............................................................

[Zula]

.
Dzisiaj już bociania gromadka opuściła wolierę i powróciła na łąkę. Zanim to jednak nastąpiło odbyły się rutynowe oględziny i zabiegi lekarskie niezbędne dla niektórych bocianów, w związku z czym dzisiejsze wychodzenie z woliery było nieco inne niż dotychczas.
Pan Gospodarz umiejętnie wyłapywał poszczególne ptaki i razem z Pomocnikiem zanosił do gabinetu weterynaryjnego.
https://youtu.be/6Z44Gg2ozFc

……....

...
...

………..

Tu w "roli głównej" wystąpił nasz tegoroczny, a właściwie już ubiegłoroczny młodzik Oleś, wykluty w Klekusiowym gnieździe 15 maja 2020. Bocian jest już pełnosprawnym ptakiem, bowiem brakujące w obu skrzydłach lotki ładnie odrosły.
Po kontroli bociany zostały wypuszczone na łąkę.

……....

...
...

……....

Szczególną uwagę poświęcono również bocianowi, który po wyleczonym złamaniu nogi jeszcze nieco utyka.
Po założonym opatrunku bocian dołączył na łąkę do przyjaciół.

……....

Tak więc w dniu dzisiejszym łąka w ORDZ Klekusiowo ponownie ożywiła się, korzystały z niej nie tylko łabędzie, ale bociany, trójka żurawi, kózki i inni rezydenci Ośrodka. https://youtu.be/bHmUE9QIlMo
Przez pewien czas w ORDZ było dziewięć łabędzi, w tym cztery młode. Pozostały trzy, jeden z nich poczuł się na tyle sprawny, więc odfrunął. Odfrunął także jeden z dwójki bocianów czarnych, pozostał jeden, który ani myśli opuszczać Klekusiowa.
W wolierze przebywa także i ma się dobrze, niewidomy bocian czarny Pepiczek.

……....

...
...

……....

Od czasu gdy pojawiły się kózki, sarenki zaglądają do kącika na posiłek, ale nie odpoczywają już w nim.
Przeniosły się do zagajnika, obok wydzielonego miejsca zajmowanego przez kurki, gdzie swego czasu swoją rezydencję miał dziczek.
Są w czwórkę.

...

……....

[Zula]

.
Trzeci dzień roku zaczął się na biało. https://youtu.be/iZ137gIuD9g
Klekusiowa łąka pokryta warstwą śniegu, rozlewisko zmrożone, wszystkie ptaki spacerowały głównie między łabędzim królestwem i rozlewiskiem

...

……....

...
...

……....

Łabędzie swobodnie korzystały z możliwości pływania w oczku swojego królestwa, razem z nimi także liczna gromadka kaczek krzyżówek.

……....

...

Drzemiące kózki odwiedzał młody żuraw oraz licznie pojawiające się okoliczne ptaki.

……....

...
...

Obydwa Klekusiowe gniazda bocianów, bardzo ładnie prezentowały się przyprószone białym puchem.

..........

..........

[Zula]

.
Po pierwszym śniegu dzisiaj już na Klekusiowej łące pozostało niewiele. Niska temperatura, jedynie w okolicach zera nie skłaniała do większej aktywności, bociania gromadka przebywała więc głównie przy rozlewisku.
Zabawne kózki towarzyszyły ptakom, zaglądały przez ogrodzenie do ogródka Bolka i Lolka, próbując kopytkiem czy nie da się tędy przeniknąć do środka …
Ich zainteresowanie na chwilę wzbudził pracujący wzdłuż ogrodzenia pan, przycinający wybujałe krzewy.
Wszystkie zostały skrócone do wysokości siatki ogradzającej ORDZ Klekusiowo

……....

...
...

……....

...

………..

Około godziny piętnastej było jeszcze bezśnieżnie, wkrótce jednak zaczęło prószyć i wnet cała łąka pokryła się białym puchem.
https://youtu.be/ImBVTq7Y65k

……....

...

W ciągu dnia w zakątku stołowały się małe okoliczne ptaki, po zmierzchu drzemał kogucik, a na kolację zajrzała sarenka.

……….

...