Regulamin forum
.
Administracja strony prosi Wszystkich wklejających zdjęcia o uzupełnianie ich komentarzem.Nie wklejajmy samych zdjęć.
Zamieszczane fotki powinny wnosić coś nowego do obserwacji.
-

Zula
-
- Posty: 7336
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
autor: Zula » 27 paź 2020, 21:11
.Wiele dzieje się w Klekusiowie, ciągłe zmiany, remonty, by stworzyć jak najlepsze warunki dla przebywających tu zwierząt.
Wczoraj kończone były prace przy gnieździe na łące, dzisiaj słup został pomalowany, platforma wymoszczona miękkim budulcem, niskie gniazdo również zostało odnowione i nastąpił ciąg dalszy czynności, tym razem wewnątrz woliery przy oczku.
……....
...

..........................
...
……….
W dalszej kolejności prace dotyczyły wysokich gniazd w bocianiej wolierze. Jeszcze dziś rano dwa z nich stały, bo trzecie już od dłuższego czasu leżało. Tak czy inaczej, teraz już wszystkie wysokie gniazda przeznaczone do remontu …
……....
...

...

Po zmierzchu bociania gromadka skupiona nad rozlewiskiem, razem z nimi także czapla Marysia.
……....
-

Zula
-
- Posty: 7336
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
autor: Zula » 28 paź 2020, 21:02
.Wykorzystując korzystne warunki pogodowe, w ORDZ Klekusiowo kolejny pracowity dzień i ciąg dalszy prac renowacyjnych wewnątrz bocianiej woliery, dzisiaj głównie przy oczku.
...
...
……....
Bociany natomiast pełne animuszu, prezentowały się w różnych, podskokach, fruwaniu i innych radosnych zabawach nad rozlewiskiem.
https://youtu.be/TKV649tZQxs
...
...
……....
Otwarte drzwiczki do woliery zachęcały do zwiedzania. Najpierw do środka weszła sarenka, po niej czwórka bocianów.
Wejść było łatwo, gorzej okazało się z wyjściem na zewnątrz.
Bociany trochę spanikowane chodziły przy siatce tam i z powrotem szukając jakiegoś otworu i nie wiadomo jak długo by to trwało, gdyby nie interwencja Gospodarza z Pomocnikiem, bociany wreszcie mogły znaleźć się na łące.
https://youtu.be/_lBwZVNsnkM
……....
...

...
………..
-

Zula
-
- Posty: 7336
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
autor: Zula » 29 paź 2020, 20:14
.Drzwi do woliery były otwarte, a więc niektóre bardziej ciekawskie bociany wykorzystywały sytuację i podobnie jak wczoraj zaglądały do środka, po czym zaistniał znów problem by opuścić wolierę. Dwa boćki dosyć szybko znalazły wyjście, dwójka niestety pozostała na dłużej.
Zaczęło padać, co absolutnie nie było przeszkodą na wędrówki bocianów. Coraz więcej ptaków zechciało wejść do woliery i sprawdzić z bliska jak wygląda ich wyremontowany basenik. 
……....
...
...
……....
...
Deszczowo, słonecznie i tęcza … zjawisko optyczne i meteorologiczne, widoczne na niebie w postaci wielobarwnego łuku, czasem podwójnego jak dziś nad Klekusiowem.
Bociany hasały po łące, czasem zaglądały do woliery już bez stresu, bowiem zlokalizowały otwarte drzwi
/przekaz z kamery nr 1 jest jeszcze według czasu letniego ... /
……....
...
………..
...
-

Zula
-
- Posty: 7336
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
autor: Zula » 01 lis 2020, 20:20
.…………………………...............……............LISTOPAD
Pierwszy listopada to dzień szczególny, dzień wspomnień i zadumy ... wspominamy naszych bliskich, znajomych, którzy odeszli.
Pamiętamy także o naszych braciach mniejszych, czworonożnych i skrzydlatych, z którymi przyszło nam się rozstać na zawsze … wspominamy i pamiętamy wiele zwierzaków, użytkowników Zaczarowanej Łąki, przebywających już za "tęczowym mostem."
Na ich miejsce nadal pojawiają się nowe, mniej lub bardziej poszkodowane.
Od pewnego czasu w Klekusiowie przebywają cztery szopy pracze, ale nie są to poszkodowane osobniki, które po wyleczeniu będą mogły opuścić swój pięknie wyposażony domek, zostaną tutaj na zawsze
*** Szop pracz - to sympatyczne, mięciutkie i milutkie zwierzątko, tak naprawdę jest wielkim szkodnikiem ekosystemów, a do tego prawdziwym terminatorem, potrafi przetrwać mrozy, wejdzie wszędzie i zjada wszystko, od jagód po ptasie jaja.
Szop pracz pojawia się w coraz to nowych miejscach w Polsce.
Szop znajduje się na liście gatunków inwazyjnych w Polsce, jest też gatunkiem łownym i nie obejmuje go okres ochronny.
Poza człowiekiem szopy nie mają w Polsce naturalnych wrogów, główną przyczyną ich śmiertelności są spotkania z samochodami.
Tak więc czwórce szopów w Klekusiowie nic nie zagraża, mogą sobie żyć tutaj spokojnie.
Od czasu do czasu mają odwiedziny wyjątkowych gości. Gospodarz zagląda do nich ze swoimi dwoma psiakami, Bellą i Bruno, był jeszcze jeden, piękna biała Didi, ale niestety w tym roku z powodu ciężkiej choroby, w okresie letnim odeszła … 
Bella i Bruno to bardzo przyjazne psiaki, które wspaniale bawią się z szopami.
https://youtu.be/kYyVrv1WPCA
……....
...
……...
...

……….
Pod wieczór gospodarz przyszedł do szopów sam i przyniósł im różne pyszności na kolację.
……....
...
...

……....
Bociany całą gromadką jak co dzień spędzały dzień przede wszystkim nad rozlewiskiem.
Chwilami nad Klekusiowem padał deszcz.
……....
...
...

……....
-

Zula
-
- Posty: 7336
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
Wróć do Różne ujęcia z kamerek w Klekusiowie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość