.
W piątkowy poranek Kropeczka odpoczywała i pielęgnowała swoje pióra, natomiast Kleks miał bardzo pracowity czas.
Bocian kilka razy odfruwał z gniazda i wracał z pięknymi wiązkami budulca, pojawiło się wiele nowych patyków na koronie oraz miękka ściółka.
Środek gniazda pogłębiony, przygotowany na jajka i Kropeczka często wysiadująca dołek, w którym pewnie lada moment pojawi się pierwsze jajko, a prace w tym zakresie nieustannie trwają. https://youtu.be/CdLP1AWFGrs
……....
...
……....
...
……....
...
……....