autor: Zula » 11 maja 2024, 20:03
...* 11 maja 2024 * Światowy Dzień Ptaków Wędrownych
Wędrówki ptaków to ogromne wyzwanie, pełne niebezpieczeństw zagrażających ich życiu.
Po co więc ptaki podejmują tak niebezpieczne wędrówki …
Przede wszystkim po to, by przezimować w cieplejszych rejonach, zasobnych w pokarm, by wiosną powrócić do swoich miejsc lęgowych.
Jednym ze skrzydlatych wędrowców jest bocian.
Nasze polskie bociany, podobnie jak bociany z Niemiec, Rosji i Grecji, migrują do Afryki, niektóre z nich spędzają zimę w Egipcie, reszta leci jeszcze dalej do Ugandy, Etiopii, a te najwytrwalsze nawet do RPA.
Bociany migrują dwiema trasami, zachodnią przez Cieśninę Gibraltar i wschodnią przez Cieśninę Bosfor, maksymalna długość trasy może przekraczać 10 tys. km.
* Gdzie zimują nasze Klekusiowe bociany tego nie wiemy, ale prawdopodobnie jest to Republika Czadu lub Republika Sudanu.
Wiosną każdego roku drżymy o ich szczęśliwe powroty, pragniemy aby było ich jak najwięcej
Gospodarze gniazda M-1, to nasze najwspanialsze bociany, cudowna para bocianich rodziców, którzy doskonale potrafią zająć się nie tylko swoim potomstwem, ale i "adoptowanymi" pisklakami. Tu o nic nie trzeba się martwić, że pisklęta nienakarmione, zaniedbane, odchodzą …
Chciałoby się, aby we wszystkich gniazdach bociany były w pełni odpowiedzialne za swoje bezbronne pisklęta, ale bywa to różnie.
Kropeczka ze swoim poprzednim partnerem Klekusiem tworzyła wspaniałą parę, teraz Kleks "precyzyjnie" przejął po nim pałeczkę i przez dwa ostatnie lata bardzo dobrze partneruje tej cudownej bocianicy.
W tegorocznym sezonie przed parą wiele nowych sytuacji, z którymi zapewne obydwa ptaki poradzą sobie nienagannie.
* Tymczasem, w gnieździe trwa bardzo staranna opieka nad trzema skarbami, Kropeczka płynnie wymienia się z Kleksem, jajka są wietrzone i obracane, a ściółka wokół nich w dołku spulchniana i systematycznie wymieniana. https://youtu.be/XWVIbNH0JbE
……....
...
……….
...
……....
...
……....
-
Zula
-
- Posty: 9236
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
autor: Zula » 12 maja 2024, 20:31
.Poranne wysiadywanie jajek naszej parze zakłócił intruz, do przebywającego na gnieździe Kleksa przyfrunęła Kropeczka i ptaki razem odstraszały, po czym nastąpiła zmiana i Kropeczka zajęła się jajkami, natomiast Kleks odfrunął w kierunku łąki.
Póki co, para Kropeczka i Kleks jeszcze bez większych i bardziej istotnych obowiązków, które powinny pojawić się w nadchodzącym tygodniu.
Dzisiaj bowiem mija 30 dzień od kiedy pojawiło się pierwsze jajko … a więc odliczamy do klucia pierwszego pisklaka
……....
...
……….
...
……....
Do stołówki naszej pary przy oczku, pod wieczór zaglądały inne bociany, trwały przepychanki, ale tylko do czasu … na łąkę sfrunął Kleks, nie musiał nawet przeganiać, niektóre ptaki same wolały się oddalić, by nie narazić się "najważniejszemu." https://youtu.be/pK-xzZNMQK8
……....
...
……....
....Po kolacji Kleks wrócił do gniazda i razem z Kropeczką udał się na zasłużony odpoczynek.
……....
-
Zula
-
- Posty: 9236
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
autor: Zula » 13 maja 2024, 19:21
.………………..* 31 *
Intensywna opieka nad jajkami wkroczyła w decydującą fazę, czas oczekiwania na pierwsze "pip" i klucie maluszka.
Pogoda sprzyjająca dla malutkich bocianków, słonecznie, ciepło, chociaż znowu bardzo wietrznie, ale to akurat nie jest zagrożeniem dla piskląt, są osłaniane i ogrzewane pod rodzicielskimi skrzydłami.
O tym, że sytuacja w gnieździe jest w tym sezonie bardzo nietypowa, pisałam już wcześniej, oczekujemy bowiem na klucie trzech jajek złożonych w niewiarygodnych odstępach, drugie jajko 7 dni po złożeniu pierwszego, trzecie jajko 9 dni po złożeniu drugiego, pierwsze i trzecie jajko dzieli 16 dni
Wszystkie obowiązki dotyczące inkubacji wypełniane były przez obydwa bociany bardzo starannie, bez zarzutu, gniazdo dobrze przygotowane na przyjęcie piskląt i zawsze dobrze strzeżone przed intruzami. https://youtu.be/qjSvX567mpo
……....
...
……....
...
……....
...
……....
Pod koniec dnia Kleks pofrunął skorzystać z kolacji w stołówce przy oczku i takich miał wokół siebie dzisiaj ptasich "kolegów" (f.1).
Kropeczka natomiast sporządzała w swoim bocianim domu wieczorne porządki i wyrzucała z dołka zużyty budulec … uwaga pod gniazdem, bo lecą śmieci.
Wkrótce Kleks zameldował się u boku swojej Kropeczki.
……....
...
……....
-
Zula
-
- Posty: 9236
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
Wróć do Bociany z Klekusiowa Sezony XIV
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość