…….........................................….........WRZESIEŃ
……....Po raz drugi sezon przedłużył się na wrzesień, dzisiaj pierwszy dzień tego miesiąca, a nasza para po wspólnie spędzonym noclegu, z rana przebywała jeszcze w Klekusiowie.

Sierpień kończył się chłodem i deszczem, co nie bardzo sprzyjało dalekim bocianim wędrówkom, Bolo ze Szczytnicy wprawdzie 29 sierpnia podjął decyzję o migracji i odfrunął, a Klekuś i Kropeczka pozostali jednak na dłużej.

Pierwszy wrześniowy dzień z aurą niezbyt przyjemną, bardziej jesienną, pochmurny i mokry.
Na gnieździe odpoczywała Kropeczka, poprawiała budulec, przeczesywała pióra, po czym odfrunęła.
Klekusia dzisiaj nie widziałam, wcześnie rano odfrunął i już nie powrócił do gniazda.

……....

...



……....

...



……....

Po wylocie Kropeczki o godzinie 8:56 żaden z naszych bocianów nie pojawił się już na gnieździe, oznacza to, że dzisiaj rano nasza para pożegnała Klekusiowo i podążyła na zimowisko

..........Gniazdo puste, sezon 2021 został więc zakończony.

……....

Klekusiu i Kropeczko, życzymy wam dużo szczęścia, fruwajcie bezpiecznie

……...............................> Czekamy wiosną 2022 <

