autor: Zula » 30 sie 2022, 12:31
.Dzisiejszy poranek Kropeczka razem z Kleksem spędzała na gnieździe. Wiele czasu para poświęcała na pielęgnację upierzenia oraz na odpoczynek. Kropeczka kilka razy opuszczała gniazdo i po chwili wracała z miękkim budulcem, który ptaki razem układały na środku gniazda, po czym Kleks chętnie układał się na przygotowanym posłaniu.
Bociany wydawały się bardzo wyciszone, nikt im nie zakłócał spokojnego pobytu na gnieździe, w pewnym momencie Kropeczka opuściła gniazdo, wkrótce po niej wyfrunął także Kleks
……....
...
……....
...
……….
...
……....
Niebawem jednak para powróciła i pozostała na dłużej, a czas pobytu w swoim bocianim domu ptaki poświęcały na staranną pielęgnację piór. Bociany często spoglądały w przestworza, tam gdzie wnet powinny się wzbić i odfrunąć ...
Wnet odfrunęła Kropeczka, Kleks po pewnym zastanowieniu również. Gospodyni gniazda jeszcze na chwilę powróciła, skubnęła ściółkę i ponownie opuściła gniazdo, jednak nie na długo … pojawiła się by jeszcze odpocząć.
……....
...
……....
...
……....