..........Wczoraj rano pożegnaliśmy się z Klekusiem i Kropeczką, gniazdo bez naszej pary jest puste i smutne, ale niestety taka jest kolej wydarzeń każdego sezonu

Wiosną czekamy i z radością witamy po długiej przerwie powracające z zimowiska bociany, obserwujemy znoszenie jajek, cieszymy się z klucia, rozwoju i dorastania piskląt, ich pierwszych lotów. W końcu nadchodzi czas pożegnania … musimy jednak pamiętać, że bocian biały to brodzący ptak wędrowny.

Przyczyną migracji bocianów jest przede wszystkim brak pożywienia na terenach lęgowych w okresie zimy. Ptakom nie przeszkadza niska temperatura, na którą są odporne, problem pojawia się w okresie gdy nastaną mrozy i śniegi, co uniemożliwia im żerowanie.
Każdego roku na wiosnę bociany wracają do swoich miejsc lęgowych, by odchować kolejne pisklęta. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość na kilka nadchodzących miesięcy.
Jeszcze raz popatrzmy jak wyglądało wczorajsze pożegnanie Kropeczki i Klekusia oraz ich odlot na zimowisko z ujęciu filmowym.


……....
