Deszczowy i chłodny dzień. Bolo znowu dzisiaj spędzał wiele czasu na gnieździe, rozglądał się, pielęgnował pióra, odfruwał po miękki budulec, układał na środku, a na posiłek podążał do swojej stołówki na łące pod gniazdem.
W porze popołudniowej Bolo bardzo się ożywił, poskakał, potańczył na gnieździe i odfrunął.

Wkrótce jednak bocian powrócił do gniazda.
……....

...



……....

...



……….

...



……….

Wieczór był znowu deszczowy, Bolo przebywał na gnieździe. Dzisiejszy dzień nie zachęcał do dalszych wędrówek, w związku z tym gospodarz szczytnickiego gniazda nie pofrunął jeszcze na południe, następną noc spędzi w swoim bocianim domu.

...



……....
