W ostatnim czasie do Klekusiowa trafiło kilkadziesiąt młodych i poszkodowanych jeży. Najmniejszy miał zaledwie 76 gramów! Wszystkie jeżyki – mniejsze i większe potrzebują schronienia, które znajdą w Klekusiowej „jeżowni”.
Jednak zanim zapadną w zimowy sen, musimy je wzmocnić i odpowiednio wyleczyć i nakarmić.
Prosimy Was o pomoc w zakupie pokarmu. Przysmakiem dla jeży jest karma dla kotów
